Urszula
Текст песни Czeska Bizuteria

Mialam ich
Nie wiem jak wielu
Mialam ich
Trudno powiedziec, ze mi wstyd
Cofam w glowie film

Mialam ich
I to nie oni mieli mnie
Choc kazdy z nich tak staral sie
Jestes, byles - wiec...

Warto sie bic
Chyba sie warto o mnie pobic
Warto sie bic
To sie oplaca - sa dowody

Nie wiesz nic
Ja ci to mowie
Nie wiesz nic
Ja cie naucze
Kochac sie
Idz tylko ze mna

Warto sie bic
O me francuskie pocalunki
Warto sie bic
O moj jedyny serwis dunski

Nie wiesz nic
Jesli mnie nie znasz
Przytul sie
Nie jestem z drewna
Nie wiesz nic!
Dzisiaj narodzisz sie

I tylko czasem w lawinie budze sie
Serce pozera mi lod
Czeskie klejnoty
Ich blask az zapiera dech
Dziela mi szyje na pol

Latwa dosc,
Nie mowie nie
Popros mnie
A spale cie

Tak boje sie
Z kims zwiazac sie
Sto pierwszy raz
Uprawiam gre

Taniec rak,
Juz teraz chodz!
Bialy flesz
Posrodku mnie

Nie wiesz nic
Jesli nie znasz mnie
To ja - twoj mistrz,
Twoj skarb, twoj sen

Jeszcze mnie stac
Na wlasne lzy
A potem spac
Bo o czym snic?

I tylko czasem w lawinie budze sie
Serce pozera mi lod
Czeskie klejnoty
Ich blask az zapiera dech
Dziela mi szyje na pol

I tylko czasem w lawinie budze sie
Serce pozera mi lod
Czeskie klejnoty
Ich blask az zapiera dech
Dziela mi szyje na pol